#LBA 8



Kolejne LBA! Bardzo dziękuję za nominację tym wspaniałym Paniom ---> Madzia , Zuzia, Zuzia2, Zuzia3
Niestety nikogo nie nominuję, myślę że przeżyjecie xd 

Najpierw Magdalena:


1. W jakim miejscu na Ziemi nie zamieszkałabyś za żadne skarby?

Antarktyda. Pingwinki, eskimosi, wszystko fajnie, pewnie spoko z nich ziomki. Tylko wiesz, mi jest zimno prawie 365 dni w roku, a jaki klimat panuje w Polsce? Nie musisz sprawdzać, powiem Ci. Umiarkowany ciepły przejściowy. Myślę, że dla mnie klimat polarny równa się po prostu śmierć, a chciałabym jeszcze chwilę pożyć.

2. Z jakiego swojego życiowego osiągnięcia jesteś najbardziej dumna?

Nie osiągnęłam za wiele w życiu (jeszcze). Może nie najbardziej, ale się pochwale hi hi - jestem dumna, że w czwartej klasy podstawówki miałam 10 najlepszy wynik w Małopolsce, w konkursie matematycznym "Mat", a potem z roku na rok jest coraz gorzej u mnie z matematyka xD Ale wtedy się czułam taka mądra :D

 3. Gdybyś mogła cofnąć się w czasie, którą sytuację ze swojego życia chciałabyś przeżyć jeszcze  raz?

Jest mnóstwo takich chwil, które bym chciała przeżyć po prostu jeszcze raz. Jeżeli bym miała taką możliwość to wybrałabym jakieś wspomnienie szczęśliwe, ale które w połowie jest przeze mnie zapomniane, żeby sobie je odświeżyć. Chwilę się nad tym zastanawiałam i chyba wybrałam:
 Jak miałam chyba 7 lat, to odbyłam szczerą i poważną rozmowę z moim przyjacielem z osiedla, którego znałam od dziecka ( nie śmiej się, na to "szczera i poważna" w wieku siedmiu lat xD ). Zawsze się dobrze dogadywaliśmy, ale zwykle chodziliśmy całą taką osiedlową paczką. Nie pamiętam jak to dokładnie było, ale wiem że na pole nie mógł wyjść nikt oprócz mnie i niego. Siedzieliśmy w tunelu, gdzie były bardzo brzydkie graffiti ( nie polecam ) i wtedy powiedział mi taką rzecz osobistą i poprosił żebym nigdy przenigdy nikomu o tym nie mówiła. Później poszliśmy do szkoły do jednej klasy, ale przez pewnych ludzi stało się jak się stało. Przeżyłam w podstawówce przez niego wiele przykrości. Pamiętam, że był dla mnie bardzo ważny, jako dziecko. Chciałabym jeszcze raz przeżyć dzień z moim najlepszym przyjacielem. Do dziś nikt nie wie, o czym on mi wtedy powiedział.

4. Jesteś wynalazcą. Z którego ze swoich wynalazków cieszysz się najbardziej? (Opisz do czego służy itp.;)

Cóż za banalne pytanie, Madzia postarałabyś się czasem! Jakie jest największe marzenie każdej dziewczyny? Wszyscy myślą, że znalezienie tego jedynego, najwspanialszego ukochanego. Bzdura! Marzeniem każdej z nas jest jeść ile się chce i mieć wciąż perfekcyjną sylwetkę! Stworzyłabym taki specjalny długopis i jak napisałabyś sobie nim na brzuchu "NSEW" to możesz wpieprzać ile chcesz i nic się nie stanie przez kolejne 12 h, dopóki nie zniknie napis :3

5. Możesz być żoną kogokolwiek (również nieżyjących). Kto byłby Twoim mężem?

Powiedziałaś mi, że mogę mieć kilku mężów także jedziemy ( biorę pod uwagę nie tylko nieżyjących, ale też nieistniejących ): Sam Clafin, Klaus Mikaelson, Jace Herondale, Newt, Maksym Górski, Shawn Mendes, Charlie Puth, Cam, Johnny Depp, Capitan America (omg!), Robert D. Junior, Kurt Cobain, Rugerro Pasquarelli, Michał Winiarski, Mariusz Wlazły, Micah Christenson, Matthew Anderson, Kevin Tillie, Jenia Grebennikov, Syriusz Black ( ojejuniu ), Will *nie pamiętam nazwiska, ale z ostatniej piosenki*. Chyba wystarczy. Oczywiście Freddie Mercury, to moja miłość nad miłościami, tylko że...ekhem, wolał chłopców.

6. Jaki przedmiot w Twoim domu jest dla Ciebie najbardziej sentymentalny i czemu?

Albumy ze zdjęciami oczywiście! Jest ich chyba ze trzydzieści w takiej wielgaśnej półce :) Moi rodzice jak byłam mała robili mnóstwo zdjęć i chyba do 8 - 9 roku życia mniej więcej wywoływali wszystko :) Fajnie tak sobie czasem pooglądać te zdjęcia.

7. Napisz kawał :D

Wchodzi Jasiu do windy, a tam...schody! Bum! To był nasz ulubiony kawał, mój i mojego przyjaciela, o którym pisałam wyżej.

8. Z racji na to, iż święta tuż tuż napisz choć jedną rzecz, którą chciałabyś dostać pod choinkę.

Śnieg :) Tak bardzo chciałabym duuuuużo śniegu, to byłby wspaniały prezent :)

9. Którą postać z bajki z dzieciństwa lubiłaś/lubisz najbardziej?

Jaja sobie robisz? Wiesz, że jestem jedną z największych fanów bajek jakie istnieją na tym świecie? Halo! Z wybraniem ulubionej bajki z dzieciństwa nie miałabym problemu, proste "Potwory i spółka", ale postać? Ech! Odpowiem na to pytanie trochę inaczej, bo nie jestem tego wstanie zrobić wprost. Jak w przedszkolu bawiliśmy się w "Witch", swoją drogą super bajka, to zawsze chciałam być Irmą i tylko Irmą :3

10. Która data jest dla Ciebie bardzo ważna?

21 marzec


A teraz pytania od Zuzi, Zuzi2 i Zuzi3

1. Opisz swoje ulubione wspomnienie z dzieciństwa.

Już odpowiadałam na to, więc skopiuję:

"Moja mama pochodzi z Podlasia, ma czwórkę rodzeństwa, a każde z nich ,tak jak ona, poukładało sobie z kimś życie, mają dzieci itd. Rozsiani są po różnych miejscach Polski. Jedyna okazja na wspólne spędzenie czasu to, kiedy spotykaliśmy się wszyscy razem na Świętach Bożego Narodzenia. To mój ulubiony czas w roku, wszystko jest wtedy takie magiczne, ludzie wydają się lepsi, inaczej postrzega się świat, jest piękniejszy. Teraz wyobraźcie sobie, duży drewniany dom o kolorze spłukanego szmaragdu, rozciągające się przy nim połacie lasu, mnóstwo śniegu, a z nieba nadal spływają białe płatki. Panuje półmrok, idziemy wszyscy do salonu, już czuję zapach potraw i momentalnie przypominają mi się kilka poprzednich dni, kiedy razem z kuzynami, ciociami lepiliśmy pierogi, uszka, graliśmy w gry, śmialiśmy się. Wchodzę do naprawdę dużego salonu. Czuję intensywny zapach świerku i widzę olbrzymią choinkę, pod którą znajduje się mnóstwo kolorowych prezentów. Światło oczywiście jest zapalone, ale główną rolę gra kominek. Bije od niego ciepło, a także słychać przyjemny trzask palonego drewna. Przez niemal cały pokój ciągnie się długi stół. Po chwili znajduje się na nim dwanaście potraw, pięknie nakryty, głównie w odcieniach czerwieni i zieleni. Natomiast od choinki bije szał kolorów. Zasiadamy do stołu, rozmawiamy, śmiejemy się. Między nogami chodzi i zaczepia wszystkich biszkoptowy labrador. Następnie przychodzi moment na prezenty. Tradycja mówi, że podarunki rozdaje najmłodszy z grona, w tym przypadku jestem tą osobą ja. Powoli opróżniam stos i dostrzegam zadowolenie, zachwyt, radość na twarzach obdarowanych. To jest taka chwila kiedy każdy z nas czuje w sobie cząstkę dziecka, tej niespodzianki. Siedzimy jeszcze do późna w przyjemnej atmosferze, a rano budzę się i myślę: "O rany, dziś jest Boże Narodzenie!"

Rzadko spędzamy  święta tak wszyscy razem, ale kilka razy się zdarzało i to zdecydowanie one są moim najlepszym wspomnieniem."

2. Czy lubisz Święta Bożego Narodzenie? Opisz co w nich najbardziej lubisz lub nienawidzisz.

Kocham! Kocham jedzenie na święta: kapusta, pierogi, barszcz czerwony, uszka i te pyszne ciacha... o mniam! Kocham atmosferę, kocham przygotowania, kocham ludzi, z którymi je spędzam, kocham to, że wtedy wszystko się wydaje jakieś lepsze, kocham czekanie na pierwszą gwiazdkę, kocham dawać prezenty, kocham dostawać prezenty, kocham przerwę od szkoły. A najbardziej kocham to, że tak wszystko kocham :D Nie ma rzeczy której bym nie lubiła w tych świętach :)

3. Czym się interesujesz? Pomijając pisanie XD

Trenuję siatkówkę już z dobre 6 lat, kocham czytać książki, lubię żeglarstwo i rekiny, troszkę fotografią.

4. Jakie są Twoje 3 najważniejsze wartości w życiu?

Zdrowie, Rodzina, Ojczyzna

5. Jakie wspomnienie nie zamieniłabyś na żadne inne?

Wszystkie, które mam bym zostawiła :)

6. Dostajesz bilet na samolot lecącym w kierunku wybranym przez Ciebie. Gdzie to będzie?

Na ten moment marzy mi się Londyn, ale on jest taki osiągalny, a jakbym dostała gdziekolwiek chcę to biorę manatki i Zanzibar :)

7. Opisz osobę najważniejszą dla Ciebie

Wiem, że kiedy wszyscy się odwrócą ta osoba będzie przy mnie, kiedy wszyscy mnie zostawią ona wciąż będzie u mojego boku, jestem tego w stu procentach pewna. Teraz jest jeszcze nastolatką jest trochę zagubiona, ale myślę, że razem damy radę i wytrwamy tak razem do końca życia :)

8. Ile DNI zostało do twoich urodzin?

245 :) Niby taki mat fiz, a liczyła na kalkulatorze xD

9. Jakie jest twoje największe marzenie? Czy wierzysz, że się spełni?

U mnie nie ma czegoś takiego jak największe marzenie, wszystkie są dla mnie ważne te małe i te duże. W tym roku spełniłam, już trzy marzenia ^.^ Marzy mi się wyjazd do Londynu, do studia Worner Brosa, ale równie mocno chciałabym porozmawiać z autorami moich ulubionych książek. Chyba od zawsze bardzo tego chciałam :)

10. Opisz najciekawszy dzień z Twojego życia, będąc już jako nastolatka.


To jest dla mnie takie niesamowite, że trudno mi to opisać, może po prostu pokaże :) 










To był naprawdę wspaniały dzień :)

To już wszystko! Nikogo nie nominuję, jeżeli to będzie napisane jakoś brzydko, niegramatycznie itp. to wybaczcie ale mam bardzo mało czasu :/ Za tydzień, będzie rozdział :)
 Miłego dnia!

Lia


































4 komentarze:

  1. Jestem!!!
    Ok zaczynamy!! :D
    Twoja odpowiedź na pytanie 3 mnie poruszyła. Rozbawiło mnie "na pole" ale o tym już chyba wiesz xd
    Jejku to smutne, że inni tak na niego wpłyneli. Mimo tego co ci zrobił to kochane, że do tej pory nikomu o tym nie powiedziałaś i prawdopodobnie nigdy nie powiesz.
    NSEW? Co to znaczy? Czemu ja znowu nie rozumiem takich skrótów? Xd
    Myślałam, że swoje wybory będziesz uzasadniać, a tam była tylko długaśna lista! Uwaga! Ucieszysz się. Przeczytałam wszystkie :D
    Śnieg! Jejku śnieg! Wiesz, że chodziło mi o coś co da się schować pod choinką (śnieg właściwie się da xd) ale ta odpowiedź mnie bardzo zadowala. Tak się cieszę, że my jeszcze pamiętamy białe święta i szkoda mi, że te małe dzieci prawdopodobnie nie będą miały takich wspomnień.
    Z początku myślałam, że serio dostałaś nominacje od 3 Zuź (?) Zuzann tak chyba lepiej xd
    "A najbardziej kocham to, że tak wszystko kocham :D" uwielbiam!
    Pięknie napisałaś to z marzeniami. Naprawdę. Masz rację. Marzenie to marzenie. To czy jest duże czy małe jest nieistotne. Chcesz spełnić wszystkie bez względu na "rozmiar"
    Fajnie się czyta zdjęcia xd
    A tak serio to piękne. Chciałam wybrać ulubione ale nie mam jak. U ,nie ciężko z podejmowaniem decyzji xdd
    Także czekam na rozdzialik i dobranoc xo

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ciebie zawsze bawi "na pole" Warszawiaczko :D NSEW nie pamiętam co to znaczy, ale wiem że jak to wymyślałam to miało to fajny, głębszy sens xD Sztuka broni się sama hehe :3 Moje zdjęcia to zawsze się fajnie czyta, to taki dar :P
      Do poniedziałku ^.^

      Usuń
  2. Jakie genialne zdjęcia, cudo normalnie <33
    Czekam na rozdział bo dawno mnie tu nie było xd
    I pierdyknę(?) Ci rozprawkę pod postem <-- chyba za dużo szkoły mózg mi wysiada

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Jak zobaczyłam Twój komentarz, myślałam że mi się przewidziało, a to jednak naprawdę Ty! :D Kurczę, boję sie trochę tej rozprawki, ale w sumie jestem ciekawa, więc muszę skończyć ten rozdział na poniedziałek :D

      Usuń